Cła na chipy uderzą w laptopy i szczoteczki do zębów

USA, ue
źródło: Freepik

Nowy, niekonwencjonalny pomysł dojrzewa w Waszyngtonie. Administracja Donalda Trumpa rozważa uzależnienie wysokości ceł na importowaną elektronikę od wartości zawartych w niej półprzewodników.

To radykalny krok, który ma zmusić firmy do przeniesienia produkcji do USA, ale jego skutkiem ubocznym może być wzrost cen niemal wszystkiego – od zaawansowanych laptopów po proste szczoteczki do zębów.

Celem Białego Domu jest uniezależnienie Stanów Zjednoczonych od zagranicznych dostaw chipów, które uznawane są za kluczowe dla bezpieczeństwa narodowego i gospodarczego. Plan ten wpisuje się w szerszą strategię „reshoringu”, czyli powrotu produkcji na teren USA, wspieraną dotychczas cłami, ulgami podatkowymi i deregulacją.

Nowe cło miałoby być kolejnym, bardziej precyzyjnym narzędziem nacisku.

Pomysł budzi jednak poważne obawy ekonomistów. Nowe opłaty mogłyby objąć niezwykle szeroką gamę produktów, podnosząc ich ceny w momencie, gdy inflacja już teraz przekracza cel Rezerwy Federalnej.

Co więcej, analitycy wskazują, że droższa stałaby się również elektronika produkowana w USA, ponieważ jej wytwórcy często korzystają z importowanych komponentów. Zagrożenie wzrostem cen jest więc realne i może dotknąć konsumentów bezpośrednio.

Diabeł tkwi w szczegółach, a tych na razie jest niewiele. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Departament Handlu analizuje stawkę podstawową na poziomie 25% wartości chipów w danym urządzeniu. Import z Unii Europejskiej i Japonii mógłby zostać objęty łagodniejszym, 15% cłem.

Pojawiają się również koncepcje zwolnień dla firm, które zdecydują się przenieść znaczną część swojej produkcji do Stanów Zjednoczonych, choć mechanizm ten pozostaje niejasny. Jednocześnie Biały Dom sceptycznie podchodzi do pomysłu wyłączenia z ceł maszyn do produkcji półprzewodników, co mogłoby paradoksalnie podnieść koszty budowy fabryk w USA i podważyć nadrzędny cel całej operacji.

Projekt jest wciąż na wczesnym etapie, ale już teraz pokazuje determinację administracji w dążeniu do przebudowy globalnych łańcuchów dostaw w branży technologicznej.

Read more

cyberbezpieczeństwo

AI demokratyzuje cyberprzestępczość. Windows na celowniku hakerów

Sztuczna inteligencja, powszechnie uznawana za motor napędowy innowacji w biznesie, stała się równie potężnym narzędziem w rękach przestępców. Najnowszy Elastic 2025 Global Threat Report, oparty na analizie ponad miliarda punktów danych, rzuca światło na niepokojący trend: bariera wejścia do świata cyberprzestępczości drastycznie maleje, a zautomatyzowane ataki stają się nowym standardem

By Natalia Zębacka