Od serwerowni do gigafabryk AI: dekada, która zmieniła centra danych

Rynek pamięci masowych, data center
źródło: Freepik

Jeszcze dekadę temu centra danych pozostawały w cieniu – traktowane jako techniczne zaplecze biznesu, miejsce do hostowania aplikacji, poczty czy przechowywania danych. Były niezbędne, ale mało kto spoza branży zastanawiał się nad ich rolą. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W dobie sztucznej inteligencji centra danych stały się „gigafabrykami” obliczeń, bez których rozwój nowych technologii byłby niemożliwy.

To nie była ewolucja, a skok, który całkowicie zmienił branżę IT i sposób, w jaki myślimy o infrastrukturze cyfrowej.

Od serwerowni do kluczowej infrastruktury

W latach 2010–2015 centra danych kojarzyły się głównie z lokalnymi serwerowniami, które obsługiwały aplikacje biznesowe i przechowywały rosnące zasoby danych firm. Ich zadaniem było zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa podstawowych procesów – od ERP po pocztę elektroniczną.

Przełomem okazał się gwałtowny rozwój chmury publicznej. Amazon Web Services, Microsoft Azure i Google Cloud rozpoczęły globalną ekspansję, inwestując w sieci centrów danych, które szybko przestały przypominać klasyczne serwerownie. Skala rosła lawinowo, a pojęcie „hyperscale” zaczęło dominować w branży.

Era chmury i globalnego skalowania

Hyperscale oznacza setki tysięcy serwerów, rozlokowanych w obiektach zoptymalizowanych pod kątem automatyzacji, wydajności i elastyczności. To dzięki nim cyfrowa transformacja firm przyspieszyła – od prostego hostingu do zaawansowanych usług SaaS i IaaS.

Dla dostawców technologii był to moment konsolidacji. Coraz mniej liczyły się lokalne serwerownie, a coraz bardziej zdolność partnerów do integracji usług chmurowych i globalnych platform. Operatorzy centrów danych zyskali nową rolę – stali się podstawą cyfrowej gospodarki.

AI jako punkt zwrotny

Prawdziwa rewolucja nastąpiła wraz z boomem na sztuczną inteligencję, szczególnie generatywną. Modele AI wymagają ogromnej mocy obliczeniowej, specjalistycznych chipów GPU i TPU oraz infrastruktury klasy HPC.

Szkolenie jednego dużego modelu generatywnego może angażować dziesiątki tysięcy procesorów graficznych i trwać tygodniami. To sprawiło, że centra danych znalazły się w centrum globalnego wyścigu technologicznego. Bez nich rozwój AI po prostu nie byłby możliwy.

Skala inwestycji mówi sama za siebie. Według danych rynkowych, Microsoft, Alphabet, Amazon i Meta wydały łącznie 245 miliardów dolarów na nakłady kapitałowe w 2024 roku. Prognozy na 2025 zakładają, że ta kwota może przekroczyć 360 miliardów dolarów – w dużej mierze właśnie z powodu AI. To liczby, które zmieniają układ sił w całej branży.

Rosnące koszty energii i dylemat zrównoważonego rozwoju

Ten wzrost ma jednak swoją cenę. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej centra danych zużyją w 2030 roku około 945 terawatogodzin energii – ponad dwukrotnie więcej niż w 2024. To równowartość zapotrzebowania średniej wielkości państwa uprzemysłowionego.

Największe wyzwania to nie tylko koszt energii, ale także chłodzenie i zużycie wody. Tradycyjne systemy klimatyzacyjne pochłaniają coraz większe ilości energii, a lokalne społeczności coraz częściej podnoszą kwestie wpływu obiektów data center na środowisko.

W odpowiedzi operatorzy przyspieszają inwestycje w innowacyjne rozwiązania. Coraz większą rolę odgrywa chłodzenie cieczą, które pozwala efektywniej zarządzać temperaturą w przypadku gęstych instalacji GPU. Równolegle rozwijane są programy korzystania z energii odnawialnej – część nowych centrów danych powstaje w pobliżu źródeł OZE, aby zminimalizować ślad węglowy.

Gigafabryki obliczeń – przyszłość centrów danych

Dziś centra danych coraz częściej porównuje się do fabryk. Tak jak w XX wieku rafinerie czy elektrownie napędzały rozwój przemysłu, tak w XXI wieku gigafabryki obliczeń stają się fundamentem gospodarki cyfrowej.

Ich rola nie ogranicza się już do wspierania procesów biznesowych. To strategiczny zasób w globalnym wyścigu technologicznym, w którym przewagę zyskają firmy potrafiące połączyć moc obliczeniową z efektywnością energetyczną.

W kolejnych latach możemy spodziewać się dalszej automatyzacji zarządzania, integracji z lokalnymi źródłami energii, a także nowych regulacji klimatycznych. Równocześnie rosną szanse dla rynku IT i kanału sprzedaży – od dostawców technologii chłodzenia, przez integratorów systemów, po firmy wspierające optymalizację energetyczną.

Nowa dekada, nowe wyzwania

Dekada transformacji zmieniła centra danych z niewidocznego zaplecza IT w centralny element infrastruktury cyfrowej. Kolejna przyniesie jeszcze większe wyzwania – nie tylko związane z AI, ale także z pogodzeniem skali obliczeń z realiami środowiskowymi i kosztami energii.

Jeśli historia ma się powtórzyć, centra danych zyskają w przyszłości podobny status, jaki miały kiedyś elektrownie i rafinerie – staną się nie tylko narzędziem, ale strategicznym aktywem, od którego zależeć będzie tempo rozwoju globalnej gospodarki cyfrowej.

Read more

cyberbezpieczeństwo

AI demokratyzuje cyberprzestępczość. Windows na celowniku hakerów

Sztuczna inteligencja, powszechnie uznawana za motor napędowy innowacji w biznesie, stała się równie potężnym narzędziem w rękach przestępców. Najnowszy Elastic 2025 Global Threat Report, oparty na analizie ponad miliarda punktów danych, rzuca światło na niepokojący trend: bariera wejścia do świata cyberprzestępczości drastycznie maleje, a zautomatyzowane ataki stają się nowym standardem

By Natalia Zębacka