Pakt z diabłem czy umowa stulecia? Hollywood i OpenAI siadają do stołu w sprawie Sory

Openai, ai
źródło: Levart_Photographer / Unplash

OpenAI wyprzedza potencjalne spory prawne, związane ze swoim narzędziem do generowania wideo Sora, oferując studiom filmowym i właścicielom praw autorskich przyszłą kontrolę nad ich własnością intelektualną oraz udział w przychodach. To strategiczne posunięcie ma na celu przekonanie do siebie Hollywood, zanim technologia stanie się powszechnie dostępna i zdąży wywołać prawne batalie, które nękają inne modele generatywnej AI.

Firma planuje dać właścicielom treści szczegółowe opcje zarządzania tym, jak ich postacie czy dzieła są wykorzystywane przez silnik Sory. Kluczową funkcją ma być możliwość całkowitego zablokowania wykorzystania danej własności intelektualnej. Inicjatywa jest próbą zbudowania mostu z branżą kreatywną, która z rosnącym niepokojem obserwuje postępy w generowaniu wideo. W kuluarach mówi się, że najwięksi gracze, tacy jak Disney, podchodzą do podobnych technologii z dużą rezerwą, obawiając się niekontrolowanego użycia ich ikonicznych postaci.

Kluczowym elementem propozycji jest model podziału przychodów z właścicielami praw, którzy zdecydują się na udostępnienie swoich zasobów w ekosystemie Sory. Sam Altman, CEO OpenAI, przyznał, że opracowanie sprawiedliwego i skutecznego systemu monetyzacji będzie wymagało eksperymentów i czasu. Testy różnych podejść mają rozpocząć się wkrótce w zamkniętej grupie użytkowników Sory, a docelowo spójny model ma zostać wdrożony w szerszym pakiecie produktów firmy.

Choć Sora nie jest jeszcze publicznie dostępna – obecnie testuje ją wąska grupa twórców i filmowców – to jej zapowiedzi wywołały poruszenie w branży. Proaktywna strategia OpenAI, mająca na celu uregulowanie kwestii praw autorskich przed szerokim debiutem produktu, może stanowić istotną przewagę konkurencyjną wobec podobnych narzędzi rozwijanych przez Google czy Metę. Zabezpieczenie partnerstw z dużymi dostawcami treści jest postrzegane jako klucz do komercyjnego sukcesu i legitymizacji rynku wideo generowanego przez AI.

Read more

cyberbezpieczeństwo

AI demokratyzuje cyberprzestępczość. Windows na celowniku hakerów

Sztuczna inteligencja, powszechnie uznawana za motor napędowy innowacji w biznesie, stała się równie potężnym narzędziem w rękach przestępców. Najnowszy Elastic 2025 Global Threat Report, oparty na analizie ponad miliarda punktów danych, rzuca światło na niepokojący trend: bariera wejścia do świata cyberprzestępczości drastycznie maleje, a zautomatyzowane ataki stają się nowym standardem

By Natalia Zębacka